Cisco prognozuje gigantyczny wzrost ruchu w sieciach mobilnych

ciscoO wzroście popularności mobilnego internetu chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Trend ten można zaobserwować już od dłuższego czasu. Wskazują też na to wszelkie analizy i raporty. Podobnie jest z raportem Cisco Visual Networking Index (VNI) Global Mobile Data Traffic Forecast na lata 2010-2015 (podsumowanie polskiego oddziału). Prognozowanie tak szybko rozwijającego się rynku nie należy do zadań łatwych, ale w przeciwieństwie do przewidywania pogody, nie będzie zbyt dużego narzekania w razie pomyłki.

Teraz…

Na początek trochę o tym, co już było. W 2010 roku globalny ruch w sieciach mobilnych wzrósł prawie trzykrotnie (2,6 raza) w porównaniu z rokiem poprzednim. Jest to więcej niż przypuszczano. Przewidywano wzrost na poziomie 149%,  a tymczasem był on na poziomie 159%. Jeśli spojrzymy na  to z perspektywy dłuższego czasu, to ubiegłoroczny ruch w sieciach mobilnych był ponad trzykrotnie większy niż ruch w całym internecie w roku 2000.

Skąd tak duży ruch? Prawie połowa (49.8%) całego transferu była wykorzystywana do mobilnego wideo. Możemy się spodziewać, że niedługo będzie to zdecydowana większość. Przewiduje się, że będzie to 52.8% pod koniec tego roku.

Średnia prędkość mobilnego internetu w 2010 roku podwoiła się. Wcześniej wynosiła tylko 101 kb/s, a teraz jest to 215 kb/s. Może się to wydawać mało, ale są to statystyki dla wszystkich urządzań mobilnych z dostępem do internetu. Wśród smartfonów odnotowano wzrost z 625 kb/s do 1040 kb/s. Mimo, że smartfony stanowią tylko 13% wszystkich telefonów, to generują ponad 78% ruchu w internecie w tym segmencie. Przeciętny użytkownik smartfona generuje 24 razy więcej ruchu niż użytkownik zwykłej komórki. Ten pierwszy wykorzystuje 79 MB miesięcznie (35MB w roku 2009), a ten drugi zadowala się tylko 3,3MB (1,5MB w 2009).

Niektórych pewnie zainteresuje zróżnicowanie smartfonów ze względu na platformę. Na początku 2010 roku dominował iPhone, który generował około 4 razy więcej transferu niż jakakolwiek inna platforma. Imponujący wzrost zaliczył jednak Android z miesięcznym wzrostem sięgającym 57%. Pod koniec roku zdecydowanie wyszedł na drugie miejsce, ale to ciągle 1,75 razy mniej niż iPhone. Co ciekawe, sporym wzrostem może się też pochwalić system Palma (ale zapewne wzięto do porównania także WebOS) i Symbian.

Tabela - systemy

Mobilna sieć to nie tylko telefony i smartfony. W 2010 roku z mobilnego internetu skorzystało także 3 miliony użytkowników tabletów.  Każdy z nich wygenerował średnio 5 razy więcej ruchu niż przeciętny użytkownik smartfona. Miesięcznie było to 405MB. Z kolei każdy z 94 milionów laptopów podłączonych do mobilnej sieci potrzebował 1.7 GB danych w miesiącu.

Rosnącą popularność mobilnego internetu można tez zaobserwować na podstawie wyrównywania się ilości wykorzystywanego transferu. 1 procent użytkowników wykorzystuje 20% całego transferu. Rok wcześniej było to 30%. Stosunek 1:20 jest także obecny i od kilku lat prawie niezmienny w tradycyjnej sieci. Podobnie też 10% użytkowników generuje 60% transferu.

Na koniec analizy zeszłego roku taka ciekawostka. Aż 48 milionów osób korzysta z telefonu komórkowego, mimo że nie mają w domu dostępu do elektryczności. Mobilna sieć przekracza granice sieci energetycznej.

…i za 5 lat

Jak pisałem na początku, trudno przewidywać co przyniesie przyszłość w kwestii mobilnego internetu. Według specjalistów z Cisco, ogólnoświatowy ruch w mobilnej sieci wzroście do 2015 roku aż 26-krotnie. Będą to wielkości rzędu 6,3 eksabajta miesięcznie (obecnie 237 petabajtów) i 75 eksabajtów rocznie. Przeliczając to na bardziej zrozumiałe jednostki, eksabajt to około miliona terabajtów lub tysiąc petabajtów.

Średnia prędkość połączenia z internetem także wzrośnie, ale nie w aż takim tempie. Prognozuje się roczny wzrost na poziomie 60%, a w 2015 osiągnięcie dziesięciokrotności obecnego poziomu. Średnia prędkość dla smartfonów nadal będzie większa, ale powoli ta różnica będzie się wyrównywać. Użytkownicy smartfonów będą średnio zużywać 1,3GB transferu miesięcznie.

Tabela - prędkości

Nadal będzie rosła popularność mobilnego wideo i tabletów. Filmy będą stanowiły dwie trzecie przesyłanych danych. Ruch z samych tabletów za 5 lat będzie dorównywał całemu obecnemu rynkowi mobilnemu. W stosunku do obecnego poziomu będzie to wzrost 205-krotny.

Oczywiście zwiększy się też ilość osób korzystających z mobilnego internetu. Przewiduje się, że liczba samych urządzeń z dostępem do niego zrówna się z liczbą ludności na świecie (7,2mld). Najszybszy wzrost używanego transferu będzie można odnotować na Bliskim Wschodzie, w Afryce (129%), Ameryce Łacińskiej (109%) oraz w Europie Środkowej i Wschodniej (102%).

Dużo więcej osób będzie wykorzystało jedynie internet mobilny. Obecnie jest ich 14 milionów, ale do 2015 liczba ta ma wzrosnąć aż 56 razy. 788 milionów to olbrzymia liczba, ale przy wzrastającej prędkości i dostępności wydaje się całkowicie możliwa do osiągnięcia.

Na koniec, Cisco przewiduje, że mobilny internet nadal będzie penetrował regiony bez elektryczności. Do 2015 roku cztery duże regiony (Afryka Subsaharyjska, Azja Południowa i Południowo-Wschodnia oraz Bliski Wschód) i 40 krajów (w tym Indie, Indonezja i Nigeria) będą miały więcej osób z dostępem do mobilnego internetu niż z elektrycznością w domu. W 2015 liczba takich osób osiągnie 138 milionów.

Podsumowanie

Na mnie te liczby zrobiły duże wrażenie. Bez nich trudno sobie czasami uzmysłowić jak szybki dziś jest postęp technologiczny. 5 lat to całkiem sporo czasu i trochę się może pozmieniać, ale według mnie bardziej prawdopodobne jest, że przewidywania Cisco spełnią się szybciej niż później.

Można też zauważyć, że przewidywane wykorzystanie smartfonów jest bliskie obecnego użycia laptopów. W kontekście tego i liczby osób korzystających wyłącznie z mobilnego internetu da się wysnuć hipotezę, że smartfony są w stanie zastąpić komputer. Konstrukcje podobne do Motoroli Atrix mogą więc w niedługiej przyszłości odnieść spory sukces.

Trzeba też pamiętać, że podawane są wartości uśrednione. Wiele osób może oczekiwać znacznie szybszych łączy, czy większej ilości przesłanych danych, zwłaszcza jeśli są miłośnikami technologii mobilnych. 😉